O godzinie 19:18 do ratowników iławskiego WOPR wpłynęła informacja od dyżurnego Policji, że na numer alarmowy zadzwonił mężczyzna informując, że jest świadkiem, jak sternik pod wpływem alkoholu wypłynął z Makowa łodzią motorową mając na pokładzie małe dziecko i płynąc w stronę Siemian stwarza zagrożenie w ruchu żeglownym. Ze względu na fakt, że łódź policyjna nie pełniła w tym czasie służby, ratownicy WOPR udzielili wsparcia Policji i w asyście funkcjonariusza wypłynęli łodzią N-5 o godz. 19:35.
Ratownicy dotarli w rejon wyspy Mały Gierczak i rozpoczeli posuzkiwanie jednostki opisanej w zgłoszeniu. Dziąłania patrolowe objęły rejon Makowa, akwen siemiański, wyspy Rybackie Kępy, Lipowy Ostrów, Bukowiec, Łąkowa, zat. Kraga, Gierczak Mały i Gierczak Duży. O 20:11 stwierdzono że żadna z łodzi na akwenie nie jest łodzią opisaną w zgłoszeniu. Po bezskutecznych próbach kontaktu ze zgłaszającym działania zakończono i o godzinie 20:30 łódź spłynęła do bazy. Zgłoszenie zostało zakwalifikowane jako niepotwierdzone.